Kwartalne podsumowanie czytelnicze



Październik rozpoczął się już na dobre, więc nadszedł czas na podsumowanie tego, co udało mi się przeczytać i kupić w ciągu ostatnich trzech miesięcy. Na ten czas miałam przygotowany całkiem spory tbr (do którego możecie zajrzeć tutaj). Co się z tym wiąże? No to, że dziś jest dzień konfrontacji. W ramach krótkiego przypomnienia – zaplanowałam 23 książki do przeczytania (i w tym dwie do zakupu) – jeśli jesteście ciekawi, czy podołałam to zapraszam do dalszej lektury.





Lipiec


W lipcu udało mi się przeczytać aż 8 książek, a konkretniej:

a) Niebezpieczne kłamstwa Becca Flitzpatrick (książka z booktour'a, tutaj recenzja)
b) Pojedynek Marie Rutkoski
c) Dwór cierni i róż Sarah J Maas - w przeciwieństwie do Szklanego tronu, ta książka mi się podobała
d) Pieśń jutra Samantha Shannon
e) Atrofia Lauren DeStefano - jeden ze słabszych tytułów w tym zestawieniu, ale wiadomo, czasem takie książki są potrzebne, abyśmy mogli docenić te lepsze ;)
f) Opowieść o dwóch miastach Charles Dickens
g) Przysięga krwi Richelle Mead
h) Drżenie Maggie Stiefvater - taki bardziej romans między wilczkiem a kiedyś ugryzioną przez wilka



Sierpień


W sierpniu przeczytałam 7 książek – i tak, bardzo się z tego cieszę. A najbardziej z tego, że po roku skończyłam czytanie tego największego tomiszcza ze zdjęcia - Gambita hetmańskiego, który ma ponad 1000 stron.

a) Illuminae Jay Kristoff, Amie Kaufman - powieść, która jest zbiorem dokumentów, opisem nagrań,
b) Małe życie Hanya Yanagihara - świetna książka, ale zdecydowanie nie na czytanie przed snem - postaram się wam o niej opowiedzieć w recenzji
c) Złodzieje snów Maggie Stiefvater - czyli kolejna część Kruczego Cyklu
d) Gambit hetmański Robert Foryś - tak, w końcu udało mi się to przeczytać ^_^
e) Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć J. K. Rowling
f) Małe kobietki Louisa May Alcott - czyli opowieść o czterech siostrach, które przeżywają codziennie jakieś przygody i wyciągają z nich drobne lekcje ( o tym, że lepiej żyć biednie, ale w miłości i takie tam)
g) Mroczniejszy odcień magii V.E. Schwab


Wrzesień


We wrześniu przeczytałam tylko jedną książkę, ale za to jaką ^^ A konkretniej Grę o tron George’a R. R. Martina. Tylko tyle, bo we wrześniu miałam poprawkę, a później miałam coraz mniej czasu i moje chęci na czytanie spadły.
Pokochałam świat wykreowany przez tego autora - muszę przyznać, że George R. R. Martin operuje językiem w tak niesamowity sposób, mam nadzieję, że kolejne książki będą tak dobre a nawet lepsze :) I zdecydowanie uwielbiam Tyriona 😊

Nowe książki?


Na początku sierpnia przywędrował do mnie mój egzemplarz Illuminae i udało mi się przeczytać tę książkę. Nie zrobiła na mnie jakiegoś szczególnego wrażenia, ale to może dlatego, że miałam za wysokie oczekiwania – zresztą, myślę, że to nie jedyny raz, kiedy przeczytałam tę książkę. Czyta się ją szybko i przed lekturą drugiej części, będę musiała sobie odświeżyć tę pierwszą.

I udało mi się w końcu upolować Przysięgę krwi Richelle Mead – czyli czwartą część serii Akademia Wampirów. Nie powiem wam, co się wydarzyło, bo jest to ściśle związane z trzecią częścią. Muszę stwierdzić jednak, że powrót do tej serii był dla mnie niczym spotkanie z przyjacielem jego długiej nieobecności.

I we wrześniu kupiłam na promocji w empiku te oto cudeńka - na pocieszenie po egzaminie, który poszedł mi gorzej niż początkowo się spodziewałam (mnóstwo nerwów, ale mam 3,5).

I to wszystko, jeżeli chodzi o czytelnicze podsumowanie. Chciałam wam podziękować za 10 000 wyświetleń tej strony - jestem przeszczęśliwa ^_^ No i w dodatku, na fanpejdżu zebrało się aż 50 osób :O To stało się tak szybko - będą konkursy, zastanawiam się tylko nad nagrodami (możecie coś zasugerować w sekcji komentarzy).



Podsumowując, przeczytałam 16 książek - dla mnie to dobry wynik, chociaż wiadomo - wykonanie celu byłoby lepszym osiągnięciem. Mimo to, jestem usatysfakcjonowana. Kupiłam tylko 3 książki w ciągu tych trzech miesięcy - szkoda, że w tym stosie nie znalazł się ilustrowany Harry Potter, ale mówi się trudno i żyje dalej ;)

A ile wam udało się przeczytać i kupić w ciągu ostatnich trzech miesięcy? Chwalcie się w komentarzu swoimi wynikami ;)

Miłego dnia i do napisania :D


Udostępnij ten wpis

1 komentarz :

Jeżeli czytasz tego posta, i jeżeli spodobał ci się on - będzie mi niezmiernie miło jeśli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza [zgodnie z zasadami netykiety]. To niesamowicie motywuje ;)
I dziękuję, że dotarłeś (-aś) aż tutaj :)

Szablon stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.