Drzewa mówią po łacinie - Maggie Stiefvater "Król kruków" | recenzja

Witam wszystkich bardzo serdecznie :)


Dziś przychodzę do was z recenzją książki i to nie byle jakiej. Skąd tak odważne słowa? Bo to ona zakończyła mój czytelniczy rok. I zaprawdę powiadam wam (brzmi tak jak z kościoła z deczka), że lepszego zakończenia roku książkowego nie mogłam sobie wymarzyć. W końcu to książka numer 2 z zestawienia moich lektur 2016. A teraz w końcu możecie poznać moją pełną opinię ( i wszystkie zachwyty) dotyczące tej opowieści. Ale od początku. Panie i Panowie, Lejdis i Dżentelmen, zapraszam na recenzję Króla kruków Maggie Stiefvater 😍

Udostępnij ten wpis

"Inność to cecha pozytywna. Ale inność jest również trudna" - Matthew Quick "Wybacz mi, Leonardzie" | recenzja

Witajcie Moi Mili :D


Dzisiaj przywędrowałam do was z recenzją książki - zaskoczenie i szok wymalowany na waszych twarzyczkach (brak) - tak jak już zaiste zauważyliście w tytule :) Mam dobry humor, bo przeczytałam książkę. Drugą, dopiero, w tym roku. Jednak nie liczy się ilość (no, może troszeczkę), ale jakość opowieści i to, czy przypadną do gustu, czy nie. A tak się akurat złożyło, że ta spodobała mi się bardzo. Tak bardzo, że pomimo natłoku obowiązków i nauki postanowiłam czytać.

Miałam czytać tylko po pół godziny, a skończyło się na tym, że czytałam dziennie po 100 stron. Przez dwa dni. A trzeciego przeczytałam prawie 200. (Zapraszam was na historię z cyklu O tym, jak Liśka zawaliła kolokwium z analizy projektów inwestycyjnych, filozofii, statystyki, makroekonomii i egzamin z makroekonomii.) Moi Drodzy, zapraszam na recenzję jednej z książek autora, którego miałam poznać w tym roku. Książkę inną niż pierwotnie zakładałam, ale to była dobra decyzja. Panie i Panowie, przed wami recenzja książki Wybacz mi, Leonardzie autorstwa Matthew Quicka. Zapraszam.


Udostępnij ten wpis
Szablon stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.