Powrót do Akademii - Richelle Mead "W szponach mrozu" | recenzja

Witam wszystkich bardzo serdecznie ;)


Dziś postanowiłam do was zawitać z kolejną recenzją. Recenzją drugiej części serii, która pochłonęła mnie tak samo jak pierwsza i którą przeczytałam w jeden dzień. I była to fantastyczna przygoda. A mowa tu o drugiej książce z serii Akademia Wampirów, a książka, którą przeczytałam było W szponach mrozu autorstwa Richelle Mead. Postaram się, aby recenzja nie zawierała spojlerów do pierwszej części. Więc zaintrygowanych zapraszam.

Akcja ma miejsce trzy miesiące po wydarzeniach opisanych w pierwszej części. A jeśli nie czytałeś (-aś) recenzji pierwszej części, to możesz przeczytać ją TUTAJ, do czego serdecznie namawiam :)

Rose Hathaway ma przejść egzamin u jednego z najlepszych strażników, na który ma ją zawieźć jej mentor, Dymitr. Gdy docierają na miejsce, coś jest nie tak. Wszyscy mieszkańcy tego domu [moroje wraz z ich strażnikami] zostali zabici. To sprawia, że wszyscy martwią się o swoje życie i rodziny. I w związku ze zbliżającą się przerwą świąteczną nikt nie jedzie do domu. Jednak wszyscy uczniowie i opiekunowie, wraz z ich rodzinami udają się do kurortu narciarskiego, by zapomnieć o tragedii jaka miała miejsce. Lecz nie jest tak cukierkowo. Dymitr, w którym podkochuje się Rose, spotyka się z inną kobietą, a jej przyjaciel Mason też liczy na coś więcej. Jak się to wszystko potoczy? Czy Rose i Mason będą razem? Czy Rose zapomni o Dymitrze? Jakie niebezpieczeństwo czyha na naszych bohaterów? Tego wszystkiego dowiecie się po przeczytaniu W szponach mrozu Richelle Mead.

Jest to druga część serii Akademia Wampirów. Jednak jeśli komuś zdarzy się nieco pozapominać co się stało i jak rozróżnić moroje i dampiry od strzyg. W prologu wszystko jest omówione, główne różnice i nie ma się czym martwić. Autorka też przypomina nam nieco rozwiązanie sprawy z pierwszej części.

Tak jak w poprzedniej części, mamy tu do czynienia z narracją pierwszoosobową. Dowiadujemy się o jej uczuciach i widzimy wszystkie wydarzenia z jej punktu widzenia.

Za bardzo nie będę się rozpisywała o bohaterach, bo są tacy sami. Jednak poznajemy jeszcze jednego bohatera, moroja Adriana Iwaszkowa. Jest postacią uważaną za nieco podejrzaną. Dlaczego? Bo dużo pije i pali papierosy. Jednak ma w końcu ponad 20 lat (nie pamiętam dokładnie ile). Dość często znajduje się w towarzystwie Rose i Lissy - morojki i przyjaciółki Rose.

Ogromną zaletą tej powieści są silni bohaterowie. A każdą stronę tej książki pochłania się z niesamowitą prędkością. A w pewnym momencie okazuje się, że to już koniec. Tę część również przeczytałam jednego dnia. Jest to książka młodzieżowa, przy której miło możemy spędzić czas. Dlaczego? Bo nie jest jakoś szczególnie wymagająca. Możemy się dzięki niej oderwać od nieprzyjemnych myśli czy od innych męczących lektur.


MOJA OCENA: 8,5/10


Komu polecam?:


- lubiącym opowieści o wampirach,

- miłośnikom bohaterów silnych

- tym, którzy lubią, gdy główna bohaterka zdaje sobie sprawę ze swojej urody,

- poszukującym lekkiej lektury na jeden wieczór.


A wy czytaliście Akademię Wampirów? Jak się wam podobały? Opowiedzcie o tym w komentarzach. A jeśli recenzowaliście tę książkę, to możecie zostawiać linki, chętnie do nich zajrzę :)

Życzę wam zaczytanego i udanego weekendu :)


Udostępnij ten wpis

8 komentarzy :

  1. Dobra kurde, co do recenzji, muszę się w końcu wziąć za "Akademię". Przyznam, że kiedyś bardzo odstraszyła mnie "ekranizacja", potworność brrrrr. Na szczęście jestem twarda babka i jak się zawezmę to nie ma bata!
    Po drugie: na blogu masz pytanie: szukasz czegoś? TAK! OBSERWATORÓW! Gdzie to kuźwa jest? Proszę mnie poinformować, bo albo tego kurde nie masz, albo jestem przygłupia i nie widzę.
    Po drugie: AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAaaaa ale fajnie, że masz w odwiedzanych mnie <3
    No i kolejna sprawa, widzę, że masz w kolejce "Z mgły zrodzonego", pakuj się do mnie, właśnie skończyłam recenzję tej książki xDD
    Pozdrawiam kochana cieplutko! :D
    Kasi recenzje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdaje się, że nie ogarniam jeszcze bloggera i tych 'przycisków' ;) stąd tego nie ma na stronie :) (nawet nie wiem, jak to powinno wyglądać i jak ma działać) :)
      Akademię polecam, czyta się szybciutko :) a na recenzję wpadnę :D
      Pozdrawiam równie ciepło :D

      Usuń
  2. Ah Akademia Wampirów. Kocham całą serię książek, pamiętam jak wszystkie pochłonęłam w tydzień.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, bardzo szybko idzie czytanie tych książek :)

      Usuń
  3. Akademia <3 Akademia <3 Kochaamm <3 A trzecia część jest najlepsza! Czytaj koniecznie dalej bo robi się jeszcze lepiej :D

    Pozdrawiam
    To Read Or Not To Read

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie jestem w połowie czytania trzeciej części :D tylko z przeczytaniem czwartej będę musiała się nieco wstrzymać, bo jeszcze muszę ją kupić :/
      Pozdrawiam :D

      Usuń
  4. Świetna seria. :D
    Chyba w tydzień przeczytałam wszystkie części. ;)
    IWASZKOW <33 ♥♥

    Pozdrawiam, Jools and her books

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi też bardzo się podoba, bardzo szybko się je czyta :D a Adrian, jest dość intrygujący :D
      Pozdrawiam :D

      Usuń

Jeżeli czytasz tego posta, i jeżeli spodobał ci się on - będzie mi niezmiernie miło jeśli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza [zgodnie z zasadami netykiety]. To niesamowicie motywuje ;)
I dziękuję, że dotarłeś (-aś) aż tutaj :)

Szablon stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.